REF.: Tyle wspomnieñ o Tobie chodzi po mojej g³owie Wype³niaj¹ mój ca³y œwiat. Tyle wspomnieñ o Tobie chodzi po mojej g³owie, Jakby nagle mia³ siê skoñczyæ nasz œwiat.
Kolejny wiersz, który znów pisze o Tobie, Mój rachunek sumienia, by móc zasn¹æ spokojnie, Zrobiê wszystko, byœ nie czu³a siê samotnie. Kolejny sen, w którym znów œniê o Tobie, Zaczarowany raj po zamkniêciu powiek, Nie szukam odpowiedzi skoro jest ona w nas. Nie chcê iœæ dalej sam, Wiêc chodŸmy gdzieœ. Dzisiaj Bóg da³ nam kolejny dzieñ, Nie wa¿ne gdzie, ChodŸmy tam, chodŸmy tam, Chcê poczuæ marzeñ lepszy smak, Zanim znów, zanim znów, Bêdê sam...
REF.: Tyle wspomnieñ o Tobie chodzi po mojej g³owie Wype³niaj¹ mój ca³y œwiat. Tyle wspomnieñ o Tobie chodzi po mojej g³owie, Jakby nagle mia³ siê skoñczyæ nasz œwiat.
Mijam kogoœ ze spuszczon¹ g³ow¹, Z³amanym sercem i dusz¹ zagubion¹. W d³oni trzyma kwiaty po³amane, A godzinê temu tak siê œpieszy³ na spotkanie. To by³a mi³oœæ, trwa³a dwa lata, Tak silna by nie widzieæ po za sob¹ œwiata. Dzisiaj powie, ¿e mi³oœæ jest zatruta, A wczoraj pisa³ w SMS-sie, ¿e tylko mi³oœci ufa. Co mo¿na zrobiæ no powiedz mi? Czy wina tylko w nas samych tkwi? Czy jest coœ co pomaga? Dwóch lat nie da siê tak ³atwo wymazaæ. Ka¿dy chcia³by wiedzieæ, ¿e bêdzie dobrze, Wyprzedziæ czas, z góry na to spojrzeæ. Dzisiaj myœli mam ró¿ne, Ale nie wiem, Naprawdê nie wiem, co bêdzie póŸniej.
REF.: Tyle wspomnieñ o Tobie chodzi po mojej g³owie Wype³niaj¹ mój ca³y œwiat. Tyle wspomnieñ o Tobie chodzi po mojej g³owie, Jakby nagle mia³ siê skoñczyæ nasz œwiat.